Co robić z dzieckiem na plaży?

Co robić z dzieckiem na plaży?

 

Na plaży dzieci zwykle budują zamki z piasku. Doceniam kreatywność powstałych, wielkich konstrukcji, pomysłowość młodych twórców, nietuzinkowość rozwiązań architektonicznych. Zbyt często widzę jednak zamki… Mam czasem wrażenie, że rodzice zapytani przez dziecko o to co budować, odpowiadają standardowo: zamek. W efekcie każdy maluch jest zaopatrzony w wiadro, łopatę, grabie i wysłany w „teren” w celu budowania „czegokolwiek” lub zamku 🙂 

 

Osobiście zmierzyłam się z tematem „rzeźbienia w piasku” wykorzystując własny urlop. Zbudowałam „żółwia” w taki sposób, aby dzieci mogły bez problemu powielić mój pomysł i nie obawiać się jego niepowodzenia (zawalenie się konstrukcji). Szukając sprzętu do „rzeźbienia” w piasku osiągnęłam mistrzostwo w kategorii abstrakcyjnych pomysłów roku kupując metalową linijkę w sklepie papierniczym (do wycinania kształtów)… 

 

Nie mam pamięci pozwalającej „odtworzyć” obiekt bez patrzenia na niego. Własną pracę rozpoczęłam od znalezienia fotografii żółwia w internecie. Uważam, że świetnie jest zrobić to samo dla dziecka – znaleźć „wzór”, pokazać i zachęcić do pracy. Wyobraźni należy pomagać. Czerpanie inspiracji z natury, obserwacja są niezmiennie ważne. Właśnie na te elementy zwraca się uwagę w szkołach artystycznych. Polecam rozwijanie zmysłu obserwacji już na etapie „wakacyjnego budowania z piasku”. Idealnie gdyby przygotowani rodzice dali dzieciom rysunek do ręki lub zdjęcie obiektu.

 

 

 

Przyznam, że myślałam o budowaniu minionków w piasku 🙂 Z pewnością jeszcze kiedyś zrealizuję ten pomysł 🙂 

 

 

 

Pracując w pocie czoła: 

 

1. Poprosiłam koleżankę o pomoc w usypaniu góry piachu w jedno miejsce. Idealnie gdy tworzymy kopiec z wilgotnego piasku (tego wykopanego), ponieważ przy formowaniu kształtu (w moim przypadku cięciu linijką), żółw się nie rozsypuje. 

 

2. Staramy się uklepać całość i mniej więcej uformować cały kształt – głowa, nogi.

 

3. Odcinamy płaskim narzędziem (np. metalowa linijka) niepotrzebne partie (patrzymy na wzór-zdjęcie).

 

4. Staramy się udekorować skorupę wycinając linijką kształty. 

 

5. Staramy się zrobić łuski na nogach 🙂 Przyznam, że na to zabrakło mi czasu, ale tylko dlatego, że rzeźbiłam kształt sama 🙂 

 

 

 

 

 

 

Zachęcam mamy do pomocy najmłodszym! Zwłaszcza kobiety powinny mieć w kreatywnym zadaniu „własny interes” ponieważ dobry „model” jest idealny do sesji zdjęciowej 🙂 

 

 

 

 

 

Zachęcam do sesji rodzinnej!  😉