Hiszpania tylko z czerwonym flamenco. Kobieta na wakacjach

         

Wakacyjny wyjazd do Hiszpanii bez sukni flamenco?
NIEMOŻLIWE! 

Zbliżają się wakacje i termin dawno zaplanowanego wyjazdu do HISZPANII. Każda kobieta, która pracuje i wychowuje dzieci z przerażeniem zaczyna coraz częściej zerkać do kalendarza, odliczając poszczególne dni do terminu wyjazdu – daty, która wydaje się końcem świata, a równocześnie wybawieniem. Codziennie, pomimo największych organizacyjnych wysiłków ogrom pracy w pracy i pracy po pracy zdaje się być  ciągiem rzeczy niemożliwych do wykonania. Tydzień przed podróżą wygląda niczym droga przez piekło, która zdaje się nie mieć końca…

Tysiące rzeczy do przygotowania, miliony maili do wysłania, setki spraw wymagających wyjaśniania. Wciąż uciekające pieniądze: buty dla dziecka, kostium kąpielowy, mleczko do opalania, kapelusz na słońce, okulary przeciwsłoneczne, reklamówka lekarstw dla całej rodziny, dmuchane koło do pływania, jedzenie na drogę…
W międzyczasie wizyta u lekarza, spotkanie z najważniejszym klientem firmy, zebranie pracowników, odwiedziny ciekawej wszystkich i wszystkiego sąsiadki, zepsuty samochód i rozbrajające spojrzenie psa, który niczego nieświadomy, pod koniec dnia radośnie macha ogonem przypominając o wyjściu na spacer…

Indywidualny scenariusz przedstawiający program dni przed wakacyjnym wyjazdem, zawsze może być jeszcze bardziej imponujący. W praktyce nawet mistrzynie organizacji muszą zmierzyć się z chwilą, w której chcą uciec z domu, schować się pod łóżkiem, błagać szkołę o stanie się placówką otwartą 365 dni w roku, zakrzyczeć i przekrzyczeć dzieci, w akcie desperacji oddać komuś i męża i psa, ustawić „do pionu” (najchętniej 24h przed czasem wylotu z kraju) wszystko i wszystkich. Zazwyczaj, gdy moment kryzysowy minie, każda bohaterka wakacyjnego wyjazdu odnajduje się na złotym piasku, dostrzega błękit morza i celebruje każdą minutę odpoczynku dziękując naturze za stworzenie dla dzieci idealnych warunków do zabaw, a dla rodziców idealnych warunków do znalezienia świętego spokoju.

Nagle, każda bohaterka uświadamia sobie piękną prawdę: jesteśmy w HISZPANI! To proste zdanie sprawia, że wszystkich rozpiera duma z faktu, że UDAŁO SIĘ! Mamy walizki, dzieci, prawidłowo dokonaliśmy rezerwacji hotelu, możemy wejść na stronę portalu Trip Advisor i spokojnie zaplanować poszczególne dni pobytu. W obrazku teoretycznie niczego nie brakuje – jest słońce, jest Hiszpania, SĄ WAKACJE. Pomimo organizacyjnego sukcesu przeoczamy jednak szczegóły…

Kilka razy byłam w Hiszpanii.
Za każdym razem towarzyszył mi ogromny pośpiech, grono dzieci, ograniczony czas i możliwości.
Wielokrotnie starałam się zrobić wszystko, aby zobaczyć jak najwięcej. Dziś żałuję jednego…

NIGDY NIE MIAŁAM CZERWONEJ SUKIENKI W HISZPANII !!

Nigdy nie znalazłam czasu na stanie się prawdziwą bohaterką kraju, który wyobrażam sobie oglądając flamenco… Do dziś mam przed oczami figury tancerek, które w Hiszpanii sprzedawał każdy sklep z pamiątkami. Nie mam ani jednego zdjęcia, na którym wcieliłabym się w rolę główną TANCERKI Z HISZPANII. Nie mam wspomnienia, które mogłabym przywołać zamykając oczy i słuchając Hiszpańskiej muzyki.

Są kraje i tematy, których nie wolno zaniedbać ani też przeoczyć.  W Hiszpanii trzeba zobaczyć zabytki, dzieła sztuki, ALE trzeba też zrobić Hiszpańskie zdjęcie! Wakacje będą pozbawione smaku wakacji jeżeli wspomnienia uwieczniane na zdjęciach nie będą miały charakteru miejsca. Z pewnością gdy już polecę do Hiszpanii z zarezerwowanym czasem… Nie ważne kiedy… I nie ważne jak dużo do tego czasu przytyję… Założę czerwoną sukienkę, którą dużo wcześniej sobie zorganizuję. Zamówię wachlarz – najpiękniejszy i najładniejszy nawet jeżeli koniecznie będzie sprowadzenie go z Chin. Przemyślę tematy zdjęć i w Hiszpanii zawalczę o Hiszpańskie zdjęcia.
Nie będę się przejmować, jeżeli zostanę uznana za szaloną, niespełnioną top model. W Hiszpanii zrobię Hiszpańskie zdjęcia, które będą dla mnie bezcenną pamiątką.

Zachęcam do podobnych szaleństw wszystkie kobiety, które odnajdą siebie pod słońcem Hiszpanii.
Drogie Panie doceńcie trud wyprawy na spalony słońcem ląd i szukajcie sukienek, które znacznie różnią się od biurowych, ołówkowych spódnic i żakietów! Zadbajcie o to by wakacje miały smak i kolor wakacji.

Maria Pages, Flamenco dance